Andrzejki to czas wróżb i zabaw, dlatego nie mogło ich zabraknąć również w naszej szkolnej świetlicy, do której uczęszczają najmłodsi uczniowie szkoły podstawowej. W tym dniu dobra Baba-Jaga wróżyła wszystkim chętnym osobom, ale na początku opowiedziała krótką historię andrzejkowych tradycji. Ta dobra zabawa opierała się na sześciu stanowiskach wróżbiarskich.
Jedną z najważniejszych wróżb, która z dawnych czasów przetrwała do dziś, było ustawianie butów za próg. Osoba, której but pierwszy przekroczył próg, najwcześniej znajdzie swoją sympatię. Było również przekłuwanie serc z imionami przyszłej sympatii, wróżenie z kostek do gry oraz „koło fortuny” z naklejonymi na kole różnymi rysunkami przedmiotów i symboli. Nie zabrakło też przestróg na przyszłość losowanych z kolorowych karteczek oraz „studni życzeń”, do której uczniowie, myśląc o swoim marzeniu, wrzucali 1 grosik. Na koniec wspólnych zabaw andrzejkowych każda grupa, stojąc w kole i trzymając się za ręce, przekazywała sobie ISKIERKĘ PRZYJAŹNI, wypowiadając słowa: „Iskierkę przyjaźni puszczam w krąg, niech wróci do mych rąk.”
Andrzejki były wspaniałą okazją do dobrej zabawy, a jednocześnie źródłem szacunku dla tradycji i obrzędów ludowych. Wróżby pobudziły wyobraźnię dziecięcą, pozwalając oderwać się od rzeczywistości i przenieść w świat marzeń i fantazji.